Kartka z kalendarza: Zdarzyło się 3 marca

Sprawdzamy, jakie ciekawe wydarzenia z przeszłości Górnika wiążą się z datą 3 marca.
1984 rok – Hubert Kostka zaczyna swoją drugą przygodę z Górnikiem. Okaże się najbardziej udana, ale początki są trudne. Zabrzanie grają z Ruchem rewanżowy mecz w ćwierćfinale Pucharu Polski na Roosevelta i muszą odrobić stratę jednego gola z pierwszego meczu. Mecz jest ostry, momentami brutalny. W 69 i 82 minucie gracze Ruchu zostają przez arbitra wyrzuceni z boiska. Nawet w takich okolicznościach Górnik nie strzela gola. Ba, w 90 min goście strzelają gola z rzutu karnego. Tydzień później Kostka bierze rewanż. Na inaugurację ligowych zmagań Górnik jedzie do Chorzowa i wygrywa 2:1 (Brzeziński, Pałasz). W obu meczach bramki „Niebieskich” strzeże młody chłopak z Górnik, Józef Wandzik, który wkrótce w atmosferze skandalu i zawieszenia na wiele lat trafi do Zabrza.
1990 rok – Niecodzienny ligowy mecz z Ruchem na Roosevelta. Grały dwie drużyny, które w poprzednich latach zdobywały mistrzostwo Polski. W kraju zaszły jednak duże zmiany i – jak pisała prasa - „Mimo, że w Górniku bieda „piszczała” do tego stopnia, że nawet nie było komu namalować linii na boisku, Ruch został rozłożony na obie łopatki. I to w ciągu zaledwie pięciu minut:. Do 59 minuty było 0:0, wtedy nad Zabrzem przeszła potężna śnieżyca. Mecz przerwano na 11 minut. Chorzowianie ten czas zmarnowali, a Górnik cały czas był w ruchu. Po wznowieniu gry zabrzanie strzelili w ciągu sześciu minut trzy gole (Lissek, Cygan i Dankowski).
2006 rok – Górnik wygrywa na wyjeździe z Cracovią 2:0 (Pawlusiński (s), Bartos). W bramce Górnika debiutuje Carsten Nulle, pierwszy Niemiec w śląskim klubie – drugi w Polsce – po zakończeniu II Wojny Światowej.
Autor: Bartłomiej Perek