III Liga: Nieoczekiwana porażka. Górnik II - Stilon Gorzów Wielkopolski 2:3

Nie jest to udany początek piłkarskiej wiosny w wykonaniu rezerw Górnika. Po domowej porażce ze Ślęzą i remisie w Brzegu, wydawało się, że niżej notowany Stilon będzie rywalem, z którym zabrzanie powinni sobie poradzić. Nadzieje okazały się płonne. Rywale doskonale rozpoczęli spotkanie. Gorzowianie wyszli na prowadzenie w 11. minucie po bramce doświadczonego i ogranego na wyższych szczeblach, Emila Drozdowicza. Przed przerwą wynik podwyższyli Filip Wiśniewski oraz Łukasz Kopeć, który wykorzystał rzyt karny. 

Po przerwie gospodarze próbowali zmienić obraz meczu, ale starań wystarczyło do zdobycia dwóch goli ... również z rzutów karnych. Zdobyli je Michał Rostkowski oraz Daniel Ściślak. 

W następnej kolejce Górnik II Zabrze zmierzy się na wyjeździe z Lechią Zielona Góra. 

Górnik II Zabrze - Stilon Gorzów Wielkopolski 2:3

Bramki: Michał Rostkowski 66 (k), Daniel Ściślak 77 (k) - Emil Drozdowicz 11, Filip Wiśniewski 33, Łukasz Kopeć 40 (k)

Autor: Bartek Perek