81. urodziny trenera Marcina Bochynka

Miało to miejsce latem 1988 roku, kiedy zabrzanie po raz czwarty z rzędu, a czternasty w historii wygrali rozgrywki ligowe. Kilka tygodni później Marcin Bochynek prowadził drużynę w pamiętnych meczach z Realem Madryt o prawo gry w ćwierćfinale Pucharu Europy.

Urodził się w Zabrzu, w Górniku grał jako junior, z trybun oglądał wspaniałych piłkarzy pierwszego wielkiego Górnika lat 50. Kontuzja przerwała jego przygodę z piłką, szybko został trenerem. Przez lata prowadził Górnik Knurów. Gdyby nie polityka – władze górnictwa nie pozwoliły drużynie awansować do ekstraklasy – świętowałby z drużyną historyczny awans. W Knurowie szkolił między innymi Józefa Dankowskiego, Marka Kostrzewę, Piotra Jegora, Krzysztofa Zagórskiego, a w latach 90. Jerzego Dudka, Jacka Wiśniewskiego i Marcina Brosza. Górnika przejął latem 1987 roku. Po roku zdobył Mistrzostwo, a w kolejnym sezonie zajął z Górnikiem trzecie miejsce.

Pracował między innymi w greckiej Larisie, a Odrę Wodzisław doprowadził do historycznego startu w Pucharze UEFA. Ostatni raz prowadził Górnik „awaryjnie” jesienią 2008 roku w wygranym meczu z Piastem Gliwice. Marcin Bochynek mieszka blisko stadionu, bardzo często mecze ogląda z wysokości trybun, interesuje się młodzieżą z drugiej drużyny. Cały czas żyje Klubem, którego jest i zawsze będzie ważną częścią.

W dniu urodzin Górnik życzy Marcinowi Bochynkowi zdrowia i jak najszybciej detronizacji!

Autor: Bartek Perek

Foto: Irek Dorożański