Kartka z kalendarza: Zdarzyło się 23 maja

Przypominamy dwa ciekawe wydarzenia z historii Górnika związane z datą 23. maja.
1985 rok – Pokaz siły wracającego na tron Górnika. Podopieczni Huberta Kostki gromią ustępującego mistrza Polski Lecha aż 5:0. Każdą z bramek strzela inny piłkarz. Najładniejszą? „Pełne 90 minut nie było na boisku ani jednego podania do tyłu. Przy stanie 4-0 zabrzanie grali tak samo jak w pierwszym kwadransie – szybko, agresywnie „na maksimum”. Dla Matysika wczorajszy występ był prawdopodobnie jednym z trzech, czterech określanych często mianem „życiowych”. W 32 minucie, niczym wytrawny napastnik minął całą obronę Lecha, zdążył jeszcze przerzucić piłkę na prawą nogę i dokładnie strzelić obok słupka” - pisał wtedy „Sport”. Mogło być nawet 6:0, ale Ryszard Komornicki nie wykorzystał rzutu karnego.
1997 rok - Z okazji 50. urodzin Włodzimierza Lubańskiego, w Zabrzu na stadionie Górnika jest rozgrywany mecz oldboyów. Naprzeciw siebie stają drużyny Polski i Europy, składające się z dawnych piłkarskich gwiazd. „Mecz wspomnień” kończy się wynikiem 7:7. Na trybunach jest blisko 7 tys. widzów, którzy mają okazję zobaczyć prawdziwą plejadę gwiazd. W zespole Polski grają m.in.: Włodzimierz Lubański, Jan Tomaszewski, Zbigniew Boniek, Grzegorz Lato, Andrzej Szarmach, Zygfryd Szołtysik czy Stanisław Oślizło. Po przeciwnej stronie na murawę stadionu w Zabrzu wybiegają piłkarze, którzy przez lata decydowali o sile europejskiego futbolu - Allan Simonsen, Felix Magath, Jean-Marie Pfaff, Horst Hrubesch, Antonin Panenka czy Johnny Rep.
Zebrał: Bartek Perek